niedziela, 17 marca 2013

Co się działo jak mnie nie było ?

Bardzo Ci dziękuję Martuś ! chusta noszona od grudnia codziennie :) uwielbiam !

A z frontu krzyżykowego - powstały dwie metryczki dla bobasków urodzonych w naszej rodzinie 
Piwonie czekają na ostatnie listki, wróciłam na chwilę do balonów dimensions, powstała również paczuszka na wymiankę w grupie z fb :)
Trzymajcie się cieplutko! :*


5 komentarzy:

  1. Witaj Kochana,bardzo się cieszę,ze wróciłaś...metryczki bardzo piękne....wszystkiego dobrego życzę...

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu! Pięknej wiosny! Radości! I zdróweńka ponad wszystko! Buziaki!aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna chusta ...a metryczki przepiękne

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne metryczki, powoli zabieram sie sama za wyszycie jednej z nich
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń